Dziewczyna o smutnych oczach
Legimi
Obudził mnie ten nieznośny budzik, która godzina? 6:30 ja pierniczę. Dziś poniedziałek, nienawidzę Obudził mnie ten nieznośny budzik, która godzina? 6:30 ja pierniczę. Dziś poniedziałek, nienawidzę poniedziałków. Muszę wstać, szkoła czeka, pewnie bym nie poszedł gdyby nie to, że jestem zagrożony z chemii. Dobra wstaję na 3. 1... 2... 3? Jest! Już jeden brzuszek z głowy. Spojrzałem w lustro, przeczesałem włosy ręką, jestem przystojny. Ubrałem się w czarne jeansy i koszulkę z napisem "I'm perfect", do tego trampki i gotowe. Wziąłem plecak i zszedłem na dół do kuchni. Jestem w domu sam jak zwykle. Zabrałem telefon i poszedłem do szkoły. Po 15 minutach byłem na miejscu. Przywitałem się z moją ekipą: John'em – brunetem o brązowych oczach, Michaelem – czarnowłosy z niebieskimi oczyma i Vincentem blondynem z zielonymi oczami. Zadzwonił dzwonek, co pierwsze? Chemia. Za jakie grzechy!? Szykowałem się na nudną 45 minutową katorgę, gdy nagle ktoś zapukał do drzwi. – Proszę – powiedziała chemica. A przez nie weszła...
10.50 PLN